W Hiszpanii 29 stycznia br. weszły w życie zmiany przepisów zmieniających ograniczenia maksymalnej prędkości jazdy i jednocześnie zaostrzono stosowne kary. Jeszcze w grudniu ub. r. rząd podjął decyzję o obniżeniu maksymalnych prędkości o 10 km/godz. uzasadniano – będzie bezpieczniej a podróż dłuższa tylko o pięć minut.
Pisaliśmy o Francji, dziś obniżona prędkości jazdy obowiązuje także na drogach Hiszpanii. Zmiany wprowadzono na 7 tys. dróg lokalnych. Właśnie tam dochodzi do 77% wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Jest to dwukrotnie więcej niż na autostradach. Oponenci wskazywali, że najtragiczniejsze wypadki odnotowywane na tej kategorii dróg mają inną przyczynę - są to czołowe zderzenia podczas wyprzedzania. Rząd zdecydowanie mówi o celu podstawowym czyli poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego.
I tak na drogach jednojezdniowych dwupasmowych, poza obszarem zabudowanym obowiązują następujące maksymalne prędkości: 90 km/godz. dla samochodów osobowych, autobusów i motocykli (dotychczas było to 100 km/godz.) oraz do 80 km/godz. dla pojazdów dostawczych, ciężarowych i pojazdów o masie powyżej 3,5 tony jadących z przyczepami. Przewidziano wyjątek, który dotyczy dróg z barierami rozdzielającymi kierunki ruchu na drodze, tu zarządca drogi może ustalić maksymalną prędkość na 100 km/godz. dla samochodów osobowych i motocykli. Wykroczenie przekroczenia właściwej prędkości będą teraz surowsze - kierowcy otrzymają dwa punkty karne i zapłacą mandat w wysokości 300 euro.
Na drogach szybkiego ruchu i na autostradach będą obowiązywały trzy rodzaje maksymalnych prędkości: dla samochodów osobowych i motocykli (120 km/godz.); samochodów dostawczych (90 km/godzinę) i innych pojazdów, w tym autobusów (100 km/godz.). Na drogach nieutwardzonych maksymalny limit to 30 km/godz.
Jak informują media - Hiszpania opuściła „mały klub państw”, które ustaliły ograniczenie prędkości do 100 km/godz. dla dróg krajowych, czyli: Polski, Rumunii, Austrii, Niemiec i Irlandii. To jaka jest ta bezpieczna prędkość według naszych krajowych ekspertów? (jm)