(Fot.: PD@N 476-10)
Testy na prawo jazdy od lat stanowią przedmiot wielu opinii, do 19 stycznia 2013 r. łatwo było je odszukać na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury. Powszechnie dostępne nie wzbudzały emocji. Dzisiaj - pod rządami ustawy o kierujących pojazdami - mamy sytuację odwrotną. Pytania egzaminacyjne nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu przepisów o dostępie do informacji publicznej. Taki zapis zaproponowany jako nowela ustawy ostatecznie przekreśla wszelkie wątpliwości. Czy jednak? Jedną z przyczyn zamieszania związanego z wprowadzeniem nowego systemu egzaminacyjnego było właśnie utajnienie bazy pytań egzaminacyjnych. W komentarzach pojawiało się pytanie kto, w jakim trybie i w oparciu jakie przepisy prawa zarządził taki stan rzeczy. Dzisiaj poznajemy propozycję odpowiedzi na nie. Nadal jednak nie znamy uzasadnienia tej decyzji. W toku ówczesnej dyskusji jeden z właścicieli szkół jazdy, aktywny instruktor pisał: Baza pytań powinna być jawna i nie chodzi tu bynajmniej o wyuczenie się ich na pamięć. 3000 tysiące pytań które w założeniu mają powstać, powinny być tak skonstruowane, aby egzekwowały wiedzę i jednocześnie uczyły, a jeśli już ktoś nawet nauczy się odpowiedzi na pamięć, to na pewno te wiedzę posiądzie. Czyli bez odpowiedzi pozostaje - dlaczego?
Tekst obowiązujący |
Tekst projektu |
Art. 51 ust. 1 pkt 2b (dodany) |
|
- |
2b. Pytania egzaminacyjne oraz wchodzące w ich skład scenariusze, wizualizacje i opisy zatwierdzone przez ministra właściwego do spraw transportu oraz pytania zawarte w teście egzaminacyjnym nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu przepisów o dostępie do informacji publicznej. |