Legislacja

100 nowych lokalizacji fotoradarów, a ściągalność?

30 września 2020

100 nowych lokalizacji fotoradarów, a ściągalność?
(fot. Jolanta Michasiewicz)

Resort infrastruktury informuje o przewidzianych 100 nowych lokalizacjach fotoradarów na drogach całego kraju. Natomiast do typowania lokalizacji wykorzystana zostanie przeprowadzona przez Instytut Transportu Samochodowego analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego dla dróg publicznych na terenie całego kraju.

Posłanka Anna Pieczarka zgłosiła interpelację w sprawie zwiększenia liczby fotoradarów na polskich drogach, pytała o możliwość dofinansowania Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego w tym celu. Odpowiedział resort infrastruktury – w jego imieniu sekretarz stanu Rafał Weber – informując, że dofinansowanie Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD) w celu zwiększenia liczby stacjonarnych urządzeń rejestrujących, tzw. fotoradarów wiązałoby się z koniecznością uzyskania zgody Ministra Finansów na przeznaczenie dodatkowych środków finansowych z budżetu państwa. I dalej: - Niezależnie od powyższego należy wskazać, że zgodnie z informacją pozyskaną z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, jednostka ta obecnie realizuje projekt pn. „Zwiększenie skuteczności i efektywności systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, finansowany z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, w ramach którego przewidziano instalację urządzeń rejestrujących w 100 nowych lokalizacjach na drogach całego kraju, w tym również samorządowych.

W kwestii typowania lokalizacji do instalacji nowych fotoradarów oraz korzystania tu z sugestii samorządów odpowiadający na interpelację przywołuje informację GITD, z której wynika, że posłuży im przeprowadzona przez Instytut Transportu Samochodowego analiza stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego dla dróg publicznych na terenie całego kraju. I precyzuje: - W analizie bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzanej dla oceny zasadności badanej lokalizacji uwzględniane są zdarzenia drogowe, w szczególności te, których przyczynami było niestosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Natomiast wybór lokalizacji urządzenia rejestrującego musi uwzględniać także ograniczenia istniejącej infrastruktury drogowej, mające wpływ na prawidłowość wykonywania pomiarów, umożliwiać przyłączenie zainstalowanego urządzenia do sieci energetycznej oraz zapewniać bezprzewodową łączność. Zasadność wniosku o instalację fotoradaru w danej lokalizacji wymaga uprzedniego uzyskania opinii komendanta wojewódzkiego Policji – potwierdza Rafał Weber. Ponadto wskazuje, iż do zarządcy drogi należy instalacja w pasie drogowym stacjonarnych urządzeń rejestrujących, obudów na te urządzenia, ich usuwanie oraz utrzymanie zewnętrznej infrastruktury dla zainstalowanych urządzeń. Zarządcy dróg instalują lub usuwają stacjonarne urządzenia rejestrujące lub obudowy na te urządzenia na wniosek Głównego Inspektora Transportu Drogowego lub z inicjatywy własnej, za zgodą Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

Czyli znane są procedury i tak pozostaje czekać na nowe fotoradary. - Tymczasem Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym już teraz nie jest w stanie obsłużyć wszystkich spraw. W rezultacie mandaty są ściągane tylko od co drugiego kierowcy – komentował dziennik „Gazeta Prawna” przywołując informacje złożone w trakcie posiedzenia Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych (dnia 22 września 2020 r.). (jm)