Odszkodowanie za rozbity samochód będzie można dostać tylko po naprawieniu go na własny koszt, a następnie przedstawieniu faktury. "Gazeta Wyborcza" obszernie opisuje propozycję posłów PiS. Ubezpieczyciele straszą, że takie rozwiązanie doprowadzi do wzrostu cen polis. Dziś 70 procent odszkodowań za rozbite samochody jest wypłacane przed ich naprawą. Ubezpieczyciel ustala koszty naprawy za pomocą komputerowych systemów Audatex lub Eurotax i wypłaca kierowcy gotówkę - pisze "Gazeta Wyborcza". Posłowie chcą to zmienić. Wszystkie rozliczenia z ubezpieczycielami mają się odbywać na podstawie faktur. Innymi słowy, kierowca za uszkodzone auto dostanie odszkodowanie dopiero, gdy pokaże rachunek za jego naprawę. Nad pomysłem intensywne prace zaczęły prowadzić komisje sejmowe, a Ministerstwo Finansów powołało na początku czerwca specjalną grupę roboczą - dodaje "Gazeta Wyborcza".