Resort nie planuje zmiany przepisów w podnoszonym w zakresie dotyczącym wózków rowerowych - odpowiada na interpelację poselską Rafał Weber. Przypomina, iż ten pojazd powinien poruszać się poboczem.
Art. 2 pkt 47a) ustawy - Prawo o ruchu drogowym definiuje, iż wózek rowerowy to pojazd o szerokości powyżej 0,9 m przeznaczony do przewozu osób lub rzeczy poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; wózek rowerowy może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h. Właśnie w sprawie tych pojazdów - jak już wcześniej pisaliśmy - interpelację poselską złożył Stanisław Gawłowski. Uzasadniał - są bardzo popularne szczególnie w miejscowościach uzdrowiskowych, stając się jednak nie tylko formą rozrywki, ale również niebezpieczeństwem dla pieszych. W dziesiątkach punktów można wypożyczyć te pojazdy. Kierowcy poruszają się nimi po drogach publicznych, będąc często sprawcami kolizji. Mogą nimi jeździć nawet dzieci (do siedmiu lat pod opieką osoby dorosłej, jednak starsze, do dziesiątego roku życia, mają prawo jeździć tym pojazdem po chodniku). Osoby w wieku 10-18 lat mogą się poruszać po drodze publicznej, ale muszą mieć kartę rowerową. Osoby starsze są zwolnione z takiego obowiązku. Poseł pyta ministra infrastruktury o ewentualny zamiar regulacji minimalizujących skutki korzystania z tych urządzeń.
W imieniu ministra odpowiedział Rafał Weber, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, po pierwsze przywołując właśnie art. 2 pkt 47a ustawy. Informuje: - Odnosząc się do postawionego w interpelacji pytania uprzejmie wyjaśniam, że w myśl przepisów art. 16 ust. 5 przywołanej wyżej ustawy - Prawo o ruchu drogowym kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, wózkiem rowerowym, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
- Decyzję o zastosowaniu w organizacji ruchu odpowiednich rozwiązań (również tych ograniczających możliwość poruszania się wózków rowerowych i zapewniających bezpieczeństwo pieszym i kierującym) podejmuje właściwy organ zarządzający ruchem, który w myśl przepisów § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 23 września 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków zarządzania ruchem na drogach oraz wykonywania nadzoru nad tym zarządzaniem (Dz. U. z 2017 r. poz. 784), rozpatruje projekty organizacji ruchu oraz wnioski dotyczące zmian organizacji ruchu. Natomiast zgodnie z przepisami § 6 ust. 1 tego rozporządzenia organ ten zatwierdza projekt organizacji ruchu, akceptując tym samym rodzaj i sposób umieszczenia znaków drogowych (w tym również znaku B-11 „zakaz wjazdu wózków rowerowych” - wskazuje resort. Jednocześnie zauważa, iż ocena zgodności zachowań kierującego wózkiem rowerowym z obowiązującymi przepisami oraz ich egzekwowanie pozostaje w kompetencjach uprawnionych organów kontroli ruchu drogowego.
- Wobec przywołanych wyżej przepisów pragnę poinformować Pana Marszałka, że resort nie planuje zmiany przepisów w podnoszonym w interpelacji zakresie - konkluduje Rafał Weber. (jm)