Od 1 lipca br. dekretem z 17 czerwca we Francji na drogach krajowych dwukierunkowych bez centralnego separatora. obowiązuje ograniczenie prędkości obniżone do 80 km/godz. (wcześniej 90 km/godz.). Decyzja już w facie projektowej miała wielu oponentów. Wyjaśnijmy, iż kontrowersje dotyczą ona około 40% tamtejszych dróg. Ostatecznie ograniczenie weszło w życie. Tymczasem grupa 57 deputowanych złożyła wniosek o nadzwyczajne zawieszenie obowiązywania dekretu. Zawieszenie zostało odrzucone z uzasadnieniem, iż nie znaleziono warunków nadzwyczajnych zaproponowanych przez skarżących. Czy posłowie - jak zapowiadali - zgłoszą swój wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - tego jeszcze nie wiemy. Nie ma więc statystyk rezultatów tego ograniczenia prędkości. Jednak już dzisiaj dowiadujemy się, że fotoradary przy drogach rejestrują zwiększoną liczbę piratów drogowych. Jean-Luc Videlaine z miejscowości Var w wywiadzie dla „Var-Matina” przyznał, że od czasu wdrożenia przepisu zarejestrowano nawet dwa razy więcej przekroczeń prędkości. Premier Edouard Phillippe podkreślał, iż redukcja prędkości szacunkowo uratuje około 400 osób rocznie (!).Prezydent Emmanuel Macron zapowiadał, iż pierwsza ocena zostanie dokonana po dwóch latach od wdrożenia przepisu czyli w 2020 r.
I informacja dla podróżujących drogami Francji – w minionym tygodniu resort spraw wewnętrznych opublikował w internecie właśnie mapę wszystkich krajowych radarów. Wymieniono tu 3275 stacjonarnych fotoradarów, do tej liczby trzeba dodać 382 fotoradarów zainstalowanych w pojazdach żandarmerii drogowej. (jm)
