Przegląd prasy

Program Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych na cenzurowanym

11 marca 2021

Program Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych na cenzurowanym
Posiedzenie sejmowej Komisji Infrastruktury [kliknij]. 10.3.2021 (od lewej, Cezary Grabarczyk, wiceprzewodniczący oraz Paweł Olszewski, przewodniczący Komisji Infrastruktury (fot. Kancelaria Sejmu RP)

Komisja Infrastruktury zapoznała się z informacją Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli realizacji programu „Likwidacja miejsc niebezpiecznych”. Odbyła się szeroka dyskusja, odpowiedzi na postawione pytania udzieliła przedstawicielka rządu, Agnieszka Krupa, zastępca dyrektora Departamentu Dróg Publicznych Ministerstwa Infrastruktury. Cezary Grabarczyk, wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury, w swojej konkluzji zwrócił uwagę na braki w stanowisku Ministra Infrastruktury z dnia 27. maja 2020 r. do wyników kontroli. - To znaczy, że minister zlekceważył te wyniki kontroli - ocenił [kliknij].

Informację o wynikach kontroli realizacji programu „Likwidacja miejsc niebezpiecznych” - referował Tadeusz Dziuba, wiceprezes oraz Marek Maj, dyrektor Departamentu Infrastruktury NIK [kliknij]. - Stwierdzenia główne naszej kontroli dadzą się sprowadzić do trzech tez: dwóch tez krytycznych i jednej pozytywnej. Zacznę od tej pozytywnej - mianowicie w następstwie naszej kontroli stwierdziliśmy, że jakość zrealizowanych inwestycji jest dobra. Bardzo dobra nawet, ale ujawniły się właśnie dwa problemy. Po pierwsze część z tych inwestycji nie jest związana z Programem „Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych”, a taka była intencja i takie były cele oraz - i to drugie jest stwierdzenie krytyczne - z będącej do dyspozycji kwoty ponad 7 mld złotych na realizację tego programu - na inwestycje przeznaczono nieco ponad miliard złotych (1 mld 200 mln), ale i z tej kwoty wydano nie całą połowę mianowicie nieco ponad pół miliarda złotych (540 mln). A więc dzięki inwestycjom na polskich drogach niewątpliwie jest bezpieczniej, ale one zostały wykonane w miejscach niekoniecznie sklasyfikowanych jako miejsca niebezpieczne. I jeszcze do tego rozmiary tych inwestycji były mniejsze niż można było zorganizować - precyzował Tadeusz Dziuba.

W trakcie dyskusji głos zabrał Cezary Grabarczyk. Informację z kontroli ocenił jako - porażającą. - Przecież Program „Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych” ma główny cel - poprawę stanu bezpieczeństwa na drogach. Rzadko się zdarza, aby na posiedzeniach Komisji Infrastruktury NIK przedstawiała informację z wykonanej kontroli, gdzie negatywnie ocenia podmiot kontrolowany. A tu mamy do czynienia z tego rodzaju oceną. (…) Najwyższa Izba Kontroli jako nierzetelne ocenia przygotowanie projektu Programu „Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych”. Czyli tu mamy źródło.

Kolejny z mówców - poseł Maciej Lasek - przywoływał ocenę, iż w GDDKiA system nadzoru nad przeprowadzeniem kontroli bezpieczeństwa ruchu drogowego nie działał prawidłowo. Zabrakło działań, które w kolejnych latach mogły wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa. - Czy w ostatnim okresie nastąpiły jakieś zmiany w tym podejściu do zarządzania bezpieczeństwem w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad? - pytał.

Posłanka Paulina Matysiak raport nazwała miażdżącym, a realizowany od 2015 roku Program uznała nieefektywnym. - Raport NIK wykazał bierność ministra właściwego ds. transportu w realizacji programu. Z jakich przyczyn Ministerstwo Infrastruktury nie zlecało żadnych badań z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego i wpływu infrastruktury drogowej na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego? - oceniała. Pod adresem dyrektora GDDKiA skierowała pytanie: - Jak to się stało, że Dyrektor Generalny umieścił na liście zadania do realizacji, które nie spełniały kryteriów opisanych przez rząd w Programie Dróg Krajowych na lata 2014-2020? Dlaczego wśród zadań do realizacji dopuszczono aż 43 na drogach kategorii A, które są sklasyfikowane jako drogi najniższego ryzyka?

Poseł Anna Paluch pytała o weryfikację listy zadań ujętych w Programie, czy one rzeczywiście odpowiadają kryteriom i czy rzeczywiście są dobrze dobrane do zadania. Oceniła, że jest jeszcze czas na korektę działania, mając na względzie, iż minął dopiero półmetek Programu.

Obszernie wyjaśnień porządkujących i odpowiedzi na przywołane powyżej i wszystkie inne zgłoszone pytania udzieliła Agnieszka Krupa, zastępca dyrektora Departamentu Dróg Publicznych Ministerstwa Infrastruktury. Kwestie doprecyzowujące podjęli także przedstawiciele NIK. Szczegółowo mówiono o planowanych, realizowanych i zrealizowanych inwestycjach, o konkretnych mniejszych i większych zadaniach poprawiających bezpieczeństwo na drogach, o środkach do ich realizacji itd. [kliknij].

Na zakończenie wiceprzewodniczący Komisji Infrastruktury poseł Cezary Grabarczyk powiedział: - Minister kontrolowanej jednostki ma prawo sformułować swoje stanowisko do informacji o wynikach kontroli. I tego o czym Pani Dyrektor mówi, w stanowisku Ministra Infrastruktury z 27. maja 2020 r. nie możemy wyczytać. To znaczy, że minister zlekceważył te wyniki kontroli. (jm)