(Fot.: PD@N 481-2-51)
Wśród zapowiedzianych elementów walki z pijanymi kierowcami umieszczony został alkomat, jako obowiązujące wyposażenie każdego pojazdu. Jednak eksperci krytykują ten pomysł. Były szef stołecznej drogówki Wojciech Pasieczny (fot.) zdradza, dlaczego tanie alkomaty się nie sprawdzą. Nazywa je nawet “iluzją bezpieczeństwa”. “Wypadki tragiczne powodują nie kierowcy, którzy są wczorajsi, do których pan premier adresował posiadanie alkomatu, ale ci, co mają promil, półtora, dwa promile i wiedzą na pewno, że są pijani. Nie wiem, kto premierowi ten pomysł podsunął, ale uważam go za zupełnie chybiony- mówił na antenie TVN24. Jego zdaniem, pomysł ten uderzy w kieszenie milionów ludzi, którzy jeżdżą całkowicie trzeźwi, a ucierpią za niewielki margines pijanych. Jego zdaniem - lepszym pomysłem byłoby podnoszenie stawek OC dla drogowych przestępców.