Polscy kierowcy oczekują na zmianę przepisów, która pozwoli im postawić swoje plastikowe prawo jazdy w domu. Pisząc o zapowiedzianym w październiku 2018 roku pakiecie deregulacyjnym, zapytaliśmy o e-prawo jazdy. Dziś mamy już odpowiedź. Więcej wiemy, że także tzw. punkty karne pojawią się w tej samej aplikacji naszego smartfona.
e-prawo jazdy. Podczas wtorkowej rozmowy w studiu TOK FM minister cyfryzacji Marek Zagórski zapowiedział, iż za kilka miesięcy skończy się proces, dzięki któremu możliwe będzie umieszczenie elektronicznej wersji prawa jazdy w smartfonie. Więcej – minister dodał, iż w aplikacji będzie widoczna także ilość tzw. punktów karnych kierowców. Także i tym razem Zagórski zwrócił uwagę, że konieczne jest usunięcie z ustawy – Prawo o ruchu drogowym przepisu w sprawie karania kierowców, którzy nie mogą w trakcie kontroli okazać swojego dokumentu prawa jazdy. Przeszkodą miała być zmiana kadencji parlamentu, która wydłużyła proces procedowania takiej nowelizacji. I kolejny konkret – w ubiegłym tygodniu została ona przyjęta przez Komitet Stały Rady Ministrów. Zacytujmy tu wypowiedź ministra przywoływaną przez Polską Agencję Prasową: - W związku z tym (...) nie podam dokładnej daty, ale to jest kilka miesięcy do czasu aż mandaty zostaną zniesione, a nasza usługa udostępniona. (…) razem ze wprowadzeniem e-prawa jazdy, w aplikacji e-obywatel widoczna będzie ilość punktów karnych kierowcy.
Profil zaufany. Przypomnijmy, iż żeby skorzystać z usługi e-obywatel, a w nim e-prawo jazdy – kierowca musi posiadać Profil Zaufany. – Już 5 milionów Polaków ma profil zaufany – informuje resort cyfryzacji. Dziś trwa dzień otwarty w Ministerstwie Cyfryzacji. (jm)
