- Wprowadzimy pobór opłaty za przejazd autostradą w trybie "free flow", czyli bez konieczności zatrzymywania pojazdów w punktach poboru opłat - poinformowała Magdalena Rzeczkowska, szefowa Krajowej Administracji Skarbowej. Na stronach RCL opublikowano projekt ustawowych regulacji w tym zakresie.
Do konsultacji publicznych skierowany został opatrzony datą 6 listopada 2020 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja dotyczy zmian poboru opłat za przejazd autostradą. Niezbędne jest więc określenie zasad nowych obowiązków i usług w przepisach ustawowych. Tak więc główny cel projektu to nowy sposób poboru opłaty za przejazd autostradą zaproponowany przez Krajową Administrację Skarbową. Ma być poprawiona przepustowość i ograniczenie zatorów drogowych dzięki systemowi swobodnego ruchu tzw. free flow – nowej metodzie poboru opłaty. Zaproponowany system ma też ograniczyć koszty związane z utrzymaniem Manualnego Systemu Poboru Opłat. System nazywany e-Toll ma wyeliminować tzw. bramki – Miejsca Poboru Opłat. Jak zaplanowało Ministerstwo Finansów od 1 grudnia 2021 r. bramki ze szlabanami na płatnych odcinkach państwowych autostrad – dla wszystkich samochodów - staną się niepotrzebne. Kontrolę opłat będzie nadzorowała Krajowa Administracja Skarbowa, na drodze będą prowadzone kontrole drogowe: policji, Straży Granicznej oraz Inspekcji Transportu Drogowego. Przewidziany mandat – 500 pln – płatne w ciągu 14 dni lub 400 pln – płatne w 7 dni. Obowiązek opłaty będzie nałożony na właściciela pojazdu, posiadacza lub użytkownika.
Proponowane zmiany dotyczą organizacji opłat na państwowych odcinkach autostrad: odcinki A2 Konin-Stryków i A4 Sośnica-Wrocław, łącznie 261 km autostrad, na których opłaty obecnie pobiera Krajowa Administracja Skarbowa. Dyrektor departamentu poboru opłat drogowych Ministerstwa Finansów Tomasz Prarat informował, że projekt nie zmienia sieci dróg płatnych. (jm)