Legislacja

Ministerstwo Infrastruktury odpowiada instruktorom i egzaminatorom

19 sierpnia 2020

Ministerstwo Infrastruktury odpowiada instruktorom i egzaminatorom
Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury (fot. Jolanta Michasiewicz)

W lipcu br. opublikowano interpelację w sprawie zmian w ustawie - Prawo o ruchu drogowym poprawiających poziom bezpieczeństwa na drogach. Jak zaznaczył jej autor to wystąpienie w imieniu instruktorów i egzaminatorów nauki jazdy. Wątpliwości, ale też propozycje dotyczyły skrzyżowań o ruchu okrężnym. Dziś odpowiedź resortu infrastruktury.

Poseł Krzysztof Paszyk - autor interpelacji - sformułował pytania dotyczące:

1) widoczności na rondach, która często jest ograniczana przez wysoka roślinność lub ustawione na nich obiekty – tu sugerował wprowadzenie ograniczenia dopuszczalnej wysokości roślinności czy obiektów;

2) zmiany znaku B-5 „zakaz wjazdu samochodów ciężarowych” – tu sugerował wprowadzenie zmiany w ustawie – Prawo o ruchu drogowym, dodającej w paragrafie 18 ust. 4 punkt 6 o treści: 6) zespołu pojazdów, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 tony?;

3) sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach – sugestia wprowadzenia trzykrotnego pulsacyjnego sygnału zielonego.

Odpowiedzi udzielił Andrzej Bittel, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, informując:

Ad. 1). W kwestii widoczności na rondach: - Resort infrastruktury nie przewiduje wprowadzenia w przepisach techniczno-budowlanych, odrębnych regulacji dotyczących maksymalnej wysokości roślinności w obszarze skrzyżowań o ruchu okrężnym. A. Bittel nie wyklucza – w ramach tworzonego nowego systemu wymagań technicznych w drogownictwie, iż poruszone wymagania mogą zostać określone jako fakultatywne wytyczne, w formie rekomendowanych wzorców i standardów. Tak przyszłość. Dziś – ja podkreśla odpowiadający - Na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym powinny być zapewnione niezbędne warunki widoczności. W szczególności należy zapewnić wolne od przeszkód pole widoczności z punktu obserwacyjnego umieszczonego w osi każdego pasa ruchu, po lewej stronie wlotu na to skrzyżowanie, które zapewnia widoczność pojazdu poruszającego się po jezdni skrzyżowania o ruchu okrężnym lub wjeżdżającego na jezdnię tego skrzyżowania z sąsiedniego wlotu, w celu umożliwienia podjęcia przez kierującego pojazdem decyzji o wjeździe na skrzyżowanie lub o zatrzymaniu pojazdu. Wówczas ewentualne nasadzenia roślinności wysokiej na wyspie środkowej skrzyżowania powinny być odsunięte od krawędzi tej wyspy na odległość wynoszącą co najmniej 2 m.

Ad. 2). - Nawiązując do pytania drugiego, uprzejmie informuję, że zgodnie z brzmieniem § 18 ust. 4 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 2310), znak B-5 „zakaz wjazdu samochodów ciężarowych” oznacza zakaz ruchu: 1) samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t; 2) ciągników samochodowych; 3) pojazdów specjalnych i używanych do celów specjalnych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t; 4) ciągników rolniczych; 5) pojazdów wolnobieżnych. Natomiast § 18 ust. 5 przywołanego wyżej rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych stanowi, że określona na znaku B-5 albo na tabliczce umieszczonej pod nim masa oznacza, że zakaz dotyczy pojazdu (zespołu pojazdów), którego dopuszczalna masa całkowita przekracza masę podaną na znaku albo na tabliczce. I w końcowym fragmencie swojego wyjaśnienia A. Bittel konkluduje: - W związku z powyższym należy stwierdzić, że obowiązujące przepisy dają możliwość umieszczenia na drodze oznakowania zakazującego wjazdu zespołu pojazdów, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 t, dlatego też nie wydaje się uzasadnione podejmowanie działań legislacyjnych w przedmiotowym zakresie.

Ad. 3). Na koniec minister podjął zgłoszoną propozycję stosowania światła zielonego pulsacyjnego. Precyzyjnie wskazał, iż obowiązujące przepisy nie przewidują takiego rozwiązania: - (…) pragnę wskazać, że obowiązujące przepisy rozporządzeń z zakresu znaków i sygnałów drogowych nie dopuszczają stosowania w sygnalizacji świetlnej dla pojazdów samochodowych migającego sygnału zielonego. Wymaga podkreślenia, że również Konwencja o znakach i sygnałach drogowych, sporządzona w Wiedniu dnia 8 listopada 1968 r., której Polska jest stroną, nie przewiduje stosowania przedmiotowego rozwiązania. Przepisy Konwencji jednoznacznie regulują przedmiotową kwestię w art. 23 ust. 2 (w rozdziale III „Sygnalizacja świetlna”), który stanowi, że „Sygnały w systemie trójbarwnym składają się z trzech niemigających świateł, a mianowicie: czerwonego, żółtego i zielonego; światło zielone może być zapalone tylko wtedy, kiedy zgaszone są światła czerwone i żółte.”. Z powyższego wynika, że Konwencja o znakach i sygnałach drogowych nie dopuszcza stosowania migającego sygnału zielonego w trójbarwnej sygnalizacji świetlnej na drogach. Zasady stosowania sygnałów świetlnych obowiązujących w ruchu drogowym określa załącznik nr 3 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2019 r. poz. 2311 oraz z 2020 r. poz. 862). Przepisy w nim zawarte odnoszą się m.in. do zasad konstrukcji programów drogowych sygnalizacji świetlnych, ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa poszczególnych grup uczestników ruchu. Szczegółowe regulacje w zakresie sekwencji wyświetlania poszczególnych rodzajów sygnałów obejmują m.in. sygnał żółty, wyświetlany przez 3 s, po którym wyświetlany jest sygnał czerwony. Czas wyświetlania sygnału żółtego jest stały i niezależny od geometrii skrzyżowania, na którym funkcjonuje sygnalizacja świetlna. W przypadku rozległego obszaru skrzyżowania stosuje się opóźnienia czasu wyświetlania sygnałów zezwalających na ruch (sygnałów zielonych) dla relacji kolizyjnych z pojazdami opuszczającymi skrzyżowanie, które w chwili rozpoczęcia nadawania sygnału żółtego znajdowały się blisko sygnalizatora i nie mogły zatrzymać się bez gwałtownego hamowania. Proponowany w treści interpelacji dodatkowy sygnał zielony migający (wyświetlany przed sygnałem żółtym), stanowiłby w efekcie wydłużenie czasu wyświetlania sygnałów w sekwencji ostrzegawczej (zielony migający + żółty), przed wyświetleniem sygnału nie zezwalającego na ruch (czerwonego). Taka sekwencja sygnałów mogłaby w konsekwencji skutkować przyspieszaniem przez kierujących pojazdami podczas nadawania sygnału zielonego migającego, przed nadawaniem sygnału żółtego (3 s) i powodować dodatkowe zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, ze względu na wyższą prędkość ruchu tych pojazdów, a w rezultacie poważniejsze skutki ewentualnej kolizji.

Te przepisy Andrzej Bittel uznał za wystarczające: - Podsumowując, w mojej ocenie obowiązujące przepisy szczegółowe, dotyczące zasad funkcjonowania drogowej sygnalizacji świetlnej są wystarczające z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jednocześnie, wprowadzenie migającego sygnału zielonego w sygnalizacji świetlnej mogłoby skutkować trudnymi do przewidzenia reakcjami kierujących pojazdami (np. zwiększanie prędkości przed skrzyżowaniem na widok sygnału zielonego migającego). W związku z powyższym, wprowadzanie proponowanych w treści interpelacji zmian do obowiązujących przepisów z zakresu znaków i sygnałów drogowych, nie wydaje się uzasadnione.

Tak więc, wszystkie zaproponowane w interpelacji poselskiej propozycje nowych rozwiązań nie spotkały się z akceptacją resortu infrastruktury. (jm)