Trwa stabilizacja trudnych – jak się okazuje - do zaakceptowania nowych zasad korzystania z transportu publicznego. Natychmiast kierowcy pytają o możliwość poruszania się pojazdami prywatnymi. W obowiązującym rozporządzeniu ministra zdrowia nie znajdują uregulowań. Poniżej kilka informacji, jednak wsiadając do samochodu odpowiedzmy sobie na pytanie, czy rzeczywiście mamy ważny powód!
Pisaliśmy: - Kierowcy pojazdów osobowych nie znajdują w nowym rozporządzeniu ministra zdrowia regulacji dla siebie. Pytają, czy mogą zostać ukarani, gdy przewożą 3 osoby? Jaka powinna być w nim maksymalna ilość osób przebywających w aucie? Rzeczywiście w przywołanym rozporządzeniu nie zostały uregulowane sprawy podróży samochodami prywatnymi. Generalnie apelujemy o pozostanie w domach, jednak są te sytuacje wyjątkowe, jednak część osób musi udać się do pracy, podejmuje zajęcia w ramach wolontariatu, idzie do lekarza, apteki. Powtórzmy: - Oczywistym jest, iż podróżowanie samochodem osobowym jest bezpieczniejsze niż korzystanie z transportu publicznego.
Podróżowanie pojazdami prywatnymi. Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji 25.3 br. podczas konferencji prasowej poświęconej ograniczeniom na naszych granicach państwowych odniósł się także do spraw związanych z podróżowaniem pojazdami prywatnymi. Zapowiedział, iż policja będzie monitorowała i nadal podejmowała kontrole drogowe. Mówił: - Przemieszczanie się prywatnymi samochodami osobowymi nie jest zabronione. Rozporządzenie Ministra Zdrowia nakłada na nas obowiązek egzekwowania liczby pasażerów w publicznych środkach transportu zbiorowego. (...) aczkolwiek będziemy monitorowali tę sprawę (liczby osób w samochodach osobowych) i przekazywali ewentualne rekomendacje ministrowi zdrowia. Minister podkreślał, że działania będą adekwatne do pojawiających się zagrożeń, a decyzje i przepisy korygowane w zależności od potrzeby, będą doprecyzowane.
Na dziś przepisy mówią o zakazie gromadzenia się, mówią o warunku dwóch osób, jednocześnie obowiązujące przepisy nie dotyczą rodzin. Te same przepisy mówią o „ważnych powodach”!
Rady dla podróżujących. Eksperci tym, którzy muszą odbyć podróż samochodem radzą: spakować termometr, leki przeciwgorączkowe, dokumenty medyczne. Oczywiście mieć i używać: środki dezynfekujące, chusteczki nasączone płynem do mycia rąk (z alkoholem), chusteczki jednorazowe, rękawiczki jednorazowe i maseczki. Ważne jest także odpowiednie nawadnianie organizmu, zapakować więc trzeba także zapas wody na jeden dzień i przekąski. Przy każdym wsiadaniu i wysiadaniu wszystkie elementy, których dotyka się w aucie (kierownicę, drążek zmiany biegów, dźwignię kierunkowskazów, klamki itd.) należy przecierać chusteczka nasączoną płynem do mycia rąk z alkoholem lub wodą z mydłem. Generalnie należy dbać o czystość i dezynfekcję pojazdu. Eksperci apelują: - Jeśli w samochodzie jedzie druga osoba, z którą nie mamy styczności na co dzień (nie jest członkiem rodziny), to powinna mieć założone rękawiczki oraz maseczkę oraz usiąść na tylnej kanapie od strony pasażera, co maksymalnie zwiększa odległość od kierowcy.
Pozostaje zdrowy rozsądek! Pozostańmy w domu! To ludzie rozprzestrzeniają wirusa! (jm)