22 listopada 2018 |
0
Konferencja prasowa zainaugurowanej 3. edycji ogólnopolskiej kampanii pn. „TWOJE ŚWIATŁA – TWOJE BEZPIECZEŃSTWO” (fot. Jolanta Michasiewicz)
W dniu wczorajszym zainaugurowana została trzecia edycja ogólnopolskiej kampanii pn. „Twoje Światła - Twoje bezpieczeństwo”, zaplanowanej w terminie 21 listopada - 15 grudnia 2018 r. Jej organizatorzy chcą zwrócić uwagę na zagrożenia związane z uczestnictwem w ruchu drogowym w okresie jesienno-zimowym pojazdów z usterkami technicznymi w oświetleniu lub wyposażonych w światła zewnętrzne zabronione przepisami. Podobnie jak w latach ubiegłych już odbywają się bezpłatne przeglądy oświetlenia pojazdów na stacjach kontroli pozostających pod patronatem Instytutu Transportu Samochodowego (tez w stacji ITS oraz PIMOT) oraz tych zrzeszonych w Polskiej Izbie Stacji Kontroli Pojazdów.
Organizatorami kampanii są: Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji oraz Instytut Transportu Samochodowego. Partnerzy: Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego; Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów; Przemysłowy Instytut Motoryzacji; Firma Neptis S.A. oraz operator komunikatora Yanosik.
Podczas trwania działań w dniach 24.11, 1.12, 8.12 oraz 15.12.2018 r. odbędą się ogólnopolskie „dni otwarte” na stacjach diagnostycznych posiadających patronat Instytutu Transportu Samochodowego i Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, na których kierowcy będą mogli bezpłatnej sprawdzić oświetlenie w swoich samochodach. Aplikacja Yanosik doprowadzi ich do najbliższej stacji kontroli pojazdów wspierających kampanię.
Ponadto, policjanci ruchu drogowego w wybranych terminach będą prowadzili działania kontrolno-prewencyjne, podczas których zwrócą szczególną uwagę na światła pojazdu.
W okresie jesienno-zimowym, gdy widoczność jest utrudniona nawet w ciągu dnia, prawidłowe oświetlenie pojazdów nabiera szczególnego znaczenia. Sprawne, dobrze wyregulowane światła pozwalają kierowcy wcześniej dostrzec przeszkodę bądź pieszego poruszającego się jezdnią lub poboczem. W przypadku, gdy światła świeca zbyt silnie mogą doprowadzić do oślepienia nadjeżdżających z przeciwka kierowców. Jeżeli oświetlenie pojazdu jest nieprawidłowe, to w złych warunkach atmosferycznych i przy niedostatecznej widoczności, wzrasta prawdopodobieństwo wypadku drogowego.
Nasz Czytelnik zapytał: - To jak powinny być odpowiednio ustawione światła? Proszę o konkretną odpowiedź: odległość oświetlenia drogi, kąt wiązki światła w poziomie i pionie? – odpowiedź znajdziecie Państwo w kolejnych naszych publikacjach. (jm)
Komentuj →
21 listopada 2018 |
0
L-INSTRUKTOR. 20.11.2018. „Zapraszam do działania”
13 listopada 2018 roku odbyła się pierwsza dyskusja nt. społecznej inicjatywy nieobojętnych na rzecz powołania samorządu zawodowego instruktorów i egzaminatorów. Wówczas też Tomasz Matuszewski, Rzecznik Instruktorów i Wykładowców Nauki Jazdy, przedstawił „Deklarację 13. Listopada”, prezes Polskiego Klastra Edukacyjnego, Witold Wiśniewski, omówił koncepcję prac i konsultacji dotyczących procesu powoływania samorządu zawodowego instruktorów i egzaminatorów. Kolejna dyskusja odbyła się 17 listopada w Spale. I tutaj jej uczestnicy mówili o swoich oczekiwaniach, ale też o potrzebie działań. Ponad 80% obecnych zadeklarowało swój w nich udział. W tym gronie znalazł się Jerzy Wasilewski, wieloletni instruktor nauki i techniki jazdy, wykładowca, posiadacz uprawnień egzaminatora, właściciel ośrodka szkolenia. Poprosiłam o wypowiedź także do publikacji – zachęcam do jej lektury. Proszę także o Państwa opinie.
W oczekiwaniu, Jolanta Michasiewicz (tygodnik@prawodrogowe.pl)
W dniach 16-18 listopada w Spale podczas drugiego Forum instruktorów zostaliśmy poinformowani o działaniach „INICJATYWA SPOŁECZNA NIEOBOJĘTNYCH”, która chce przedsięwziąć kroki na rzecz powołania Samorządu Zawodowego Instruktorów i Egzaminatorów. Zgodnie z obowiązującym prawem Samorząd Zawodowy może powstać tylko w drodze ustawy co gwarantuje konstytucja w art. 17 pkt 1. Zapis w konstytucji stanowi „samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla ich ochrony”. Byłem jednym z pierwszych uczestników Forum, którzy podpisali deklaracje poparcia dla Inicjatywy.
Zapraszam do jak najszerszego zaangażowania się w celu poparcia inicjatywy powstania Samorządu. To jest nasza szansa podniesienia prestiżu zawodowego, ochrony prawnej ludzi i firm branży, rozwoju zawodowego, która będzie miała bezpośredni wpływ na wzrost bezpieczeństwa na naszych drogach.
Zacytuję twórców Inicjatywy:
„Popieram Samorząd Zawodowy”
„Jak nie teraz - to kiedy? Jak nie my - to kto?”
„Przekaż dalej!”
Pozdrawiam i zapraszam do działania, Jerzy Wasilewski
PRAWO DROGOWE. Indeks: SAMORZĄD ZAWODOWY - https://www.prawodrogowe.pl/informacje/tag/1/samorzad-zawodowy
Jerzy Wasilewski, właściciel OSK, pedagog, wykładowca, instruktor nauki jazdy, uprawnienia instruktora techniki jazdy i egzaminatora (Wołów) (fot. ze zbiorów autora)
Komentuj →
21 listopada 2018 |
0
(fot. mat. prasowe ZTM Warszawa)
- Dzięki parkingom Parkuj i Jedź do centrum Warszawy wjeżdża mniej samochodów. Mniej zużytego paliwa to lepsza jakość powietrza w stolicy. Chcemy by do komunikacji przesiadało się jeszcze więcej kierowców, planujemy już budowę kolejnych obiektów np. na Żeraniu – mówi Renata Kaznowska, zastępca Prezydenta m.st. Warszawy.
Pracownicy Zarządu Transportu Miejskiego przeprowadzili ankietę wśród kierowców korzystających z parkingów Parkuj i Jedź. Ankieterzy pojawili się w godzinach szczytu w obiektach P+R: Wilanowska, Ursynów, Młociny (I, II, III), Stokłosy, Ursus-Niedźwiadek, Połczyńska oraz Imielin. Zadawali wychodzącym z parkingu osobom cztery krótkie pytania. Łącznie przeprowadzili 553 ankiety. Respondenci w zdecydowanej większości oceniali funkcjonowanie parkingów dobrze lub bardzo dobrze. Prawie 91 proc. rozmówców wystawiło ocenę równą lub wyższą od 8 w 10-stopniowej skali. Najwięcej pozytywnych opinii zebrał parking na Stokłosach, gdzie aż 98,7 proc. badanych przyznało ocenę w przedziale 8-10.
Zdecydowana większość ankietowanych, bo aż 74 proc. korzysta z parkingów P+R w dni powszednie. To stali pasażerowie Warszawskiego Transportu Publicznego – 96 proc. pytanych używa biletów 90-dniowych (46 proc. odpowiedzi) i 30-dniowych (43 proc.). Można z tego wyciągnąć wniosek, że wiele osób w drodze do pracy regularnie przesiada się z auta prywatnego do pojazdów WTP uważając ten sposób podróżowania za najkorzystniejszy.
Ponad połowa korzystających z Parkingów P+R dojeżdża z terenu okolicznych gmin wchodzących w skład aglomeracji warszawskiej (Piaseczna, Łomianek, Starych Babic). Zdarzają się również kierowcy z Grójca, Serocka, Sochaczewa albo Warki. Wśród osób parkujących 46 proc. to mieszkańcy stolicy.
Kierowcy najczęściej wybierają parkingi położone najbliżej miejsca ich zamieszkania. Zdarza się jednak, że na P+R Imielin zostawiają samochody kierowcy z Bielan, na P+R Młociny z Mokotowa bądź Otwocka, zaś na P+R Wilanowska przyjeżdżają mieszkańcy Wołomina.
W Warszawie korzystać można z 16 parkingów P+R. Ostatni z nich, parking Parkuj i Jedź Młociny IV otwarty został 2 lipca 2018 roku. Codziennie te obiekty umożliwiają przesiadkę do Warszawskiego Transportu Publicznego ponad 4655 kierowcom samochodów oraz ponad 728 rowerzystom. Bezpłatnie z parkingów mogą korzystać osoby posiadające ważne bilety krótkookresowe (dobowe, 3-dniowe, weekendowe) oraz okresowe (30- i 90-dniowe), a także osoby korzystające z biletu seniora oraz posiadające uprawnienia do bezpłatnych przejazdów. (ZTM Warszawa)
Komentuj →
21 listopada 2018 |
0
(fot. Jolanta Michasiewicz)
W sprawie planowanego przekazania Policji odpowiedzialności za system fotoradarów interpelację poselską zgłosił Marek Biernacki adresując ją do prezesa Rady Ministrów. Ostatecznie odpowiedzi udzielił Marek Chodkiewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Poseł w oparciu o informacje medialne, iż stosowny projekt trafił do Kancelarii Rady Ministrów pyta czy rzeczywiście w przyszłym roku dojdzie do zmiany i system urządzeń rejestrujących zostanie przekazany z ITD do Policji? Decyzja miałaby dotyczyć zarządzanymi przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) siecią 431 urządzeń umieszczonych na masztach, 29 mobilnych rejestratorów (nieoznakowane pojazdy ITD), 30 systemów odcinkowego pomiaru prędkości i 20 rejestratorów przejazdu na czerwonym świetle. Udzielona odpowiedź jest krótka – resort infrastruktury informuje: - Ministerstwo Infrastruktury aktualnie nie prowadzi prac nad projektem ustawy przekazującej Policji odpowiedzialność za system fotoradarów, ale rozważa możliwość przekazania zadań związanych z zarządzaniem urządzeniami rejestrującymi do Policji. Wypracowane rozwiązanie w tym zakresie będzie przedmiotem uzgodnień z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. (jm)
Komentuj →
19 listopada 2018 |
0
Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. Zabawa, 18.11.2018 r. – konferencja prasowa (fot. Anna Kokocińska, KRBRD)
W Zabawie k. Tarnowa odbyły się centralne – nasze krajowe - uroczystości Dnia Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. W trakcie konferencji prasowej minister Andrzej Adamczyk zapowiedział wsparcie idei budowy Centrum Leczenia Traumy, placówki udzielającej pomocy rodzinom, które straciły bliskich w wypadach drogowych. - Pamiętamy także o ich najbliższych – chcemy wspierać ich w tych trudnych chwilach – mówił.
Po raz pierwszy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych obchodzony był w 1995 roku. Jego inicjatorzy to kilka stowarzyszeń, w tym Europejskiej Federacji Ofiar Wypadków Drogowych – FEVR. W 2005 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych ustanowiła Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych (World Day of Remembrance for Road Traffic Victims). 18. listopada 2018 r. - w Zabawie k. Tarnowa, odbyła się konferencja prasowa podsumowująca tegoroczne obchody i działania podejmowane w Polsce. Patronat nad wydarzeniem objęło Ministerstwo Infrastruktury, organizatorzy to: Ministerstwo Infrastruktury, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Stowarzyszenie Pomocy Ofiarom Wypadków i Katastrof Komunikacyjnych oraz Przemocy „Przejście”, Instytut Transportu Samochodowego i Centrum Inicjatyw na rzecz poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. W uroczystościach uczestniczył Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, Konrad Romik, sekretarz Krajowej Rady BRD, działacze na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego, eksperci, psychologowie, duchowni. Jak ocenił ks. Zbigniew Szostak, prezes Stowarzyszenia „Przejście” i kustosz sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny – zaproszono wszystkich, którzy zmagają się z bólem i tych, którzy chcą im pomóc.
Przy pomniku PRZEJŚCIE, dokonano symbolicznego zapalenia 2831 lampek upamiętniających ofiary wypadków drogowych w 2017 r. – W ubiegłym roku w Polsce w wyniku wypadków drogowych zginęło 2831 osób. To ogromna liczba i nieopisany ból dla wielu polskich rodzin. Co roku w trzecią niedzielę listopada, która w tym roku przypada 18 listopada, wspominamy tych, którzy – pomimo naszych starań – stracili w wypadkach życie lub zdrowie. Pamiętamy także o ich najbliższych – chcemy wspierać ich w tych trudnych chwilach – powiedział minister infrastruktury, przewodniczący Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Andrzej Adamczyk. Minister zapowiedział wsparcie idei budowy w Zabawie Centrum Leczenia Traumy, placówki udzielającej pomocy rodzinom, które straciły bliskich w wypadach drogowych. – Podczas obchodów chcemy uczcić pamięć o ofiarach wypadków, wesprzeć ich bliskich, których dotknęły tragiczne wydarzenia, ale także zaapelować do kierowców i pieszych o odpowiedzialne i przemyślane zachowania na drodze. Wszyscy codziennie gdzieś się spieszymy – do pracy, na spotkanie, na pociąg. Warto czasem zdjąć nogę z gazu. Lepiej stracić minutę z życia niż życie w minutę – powiedział Konrad Romik, sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
W przeddzień zorganizowano seminarium naukowe zatytułowane: „Pomoc ofiarom wypadków drogowych”, w trakcie trwania którego mówiono o poszkodowanych w wypadkach drogowych, ale też o ich rodzinach, mówiono o pomocy i systemowych działaniach w tym zakresie. Odbyły się także warsztaty terapeutyczne dla ofiar i rodzin wypadków drogowych. W przygotowanym programie przewidziano także modlitwę, spotkanie z rodzinami ofiar, wykonanie oratorium „Przejście przez ból”, posadzono drzewo pamięci. (jm)
Komentuj →
16 listopada 2018 |
0
(fot. Jolanta Michasiewicz)
Z każdym rokiem rośnie liczba ujawnianych kierujących pod wpływem narkotyków. Ponad 1 proc. Polaków przyznał, że w ostatnich 12 miesiącach prowadził pojazd po ich zażyciu. 8 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych na terenie Unii Europejskiej, kierowało po zażyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych.
Prowadzenie pojazdów pod wpływem substancji psychoaktywnych, zarówno legalnych, jak i nielegalnych, jest istotnym problemem na europejskich drogach. Substancje te wpływają na ośrodkowy układ nerwowy zakłócając postrzeganie kierowcy, jego świadomość i nastrój. W wielu przypadkach leki lub narkotyki łączone są z alkoholem, co potęguje ryzyko niebezpiecznych zdarzeń w ruchu drogowym.
- Niektóre substancje psychoaktywne zapewniają fałszywe poczucie bezpieczeństwa, dając kierowcy złudne poczucie większej pewności w zakresie zdolności prowadzenia pojazdu – podkreśla Antonio Avenoso, dyrektor Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu i dodaje, że skuteczniejsze metody gromadzenia danych i monitorowania tego zjawiska poprawiłyby naszą wiedzę na temat wpływu narkotyków na kierujących, a także zwiększyłyby naszą świadomość na temat ich wpływu na ludzki organizm w różnym horyzoncie czasowym.
Wiedza na temat skutków działania narkotyków i leków na funkcjonowanie kierowcy w ruchu drogowym wzrasta z każdym rokiem. Dziś już wiemy, że prowadzenie pojazdu po spożyciu legalnych (np. leków) i nielegalnych (narkotyki, dopalacze) substancji psychoaktywnych może prowadzić do śmierci i ciężkich obrażeń w wypadkach drogowych. W Europie szacuje się, że 8 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, prowadziło pojazd po zażyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych.
- Wzrost zainteresowania tą problematyką zbiegł się z zakończeniem unijnego programu DRUID („Prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków, alkoholu i lekarstw”), realizowanego w latach 2008-2011. Polska uczestniczyła w tym programie i dzięki temu wiemy, że w tamtym okresie co roku na polskich drogach poruszało się ok. 330 tys. kierowców po zażyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych – przypomina Ilona Buttler, koordynator badań DRUID z Instytutu Transportu Samochodowego. Z kolei badania ESRA wskazują, że liczba ta w 2015 roku wzrosła do ok. 500 tys. – Mówimy zatem o tendencji rosnącej, którą potwierdzają statystyki Policji z lat 2014–2017 – dodaje Ilona Buttler.
Negatywną tendencję odzwierciedlają najnowsze badania Krajowego Biura do spraw Przeciwdziałania Narkomanii. Wynika z nich, że 1,1 proc. Polaków przyznało, że w ostatnich 12 miesiącach prowadzili po narkotykach. W praktyce oznacza to setki tysięcy takich kierujących na polskich drogach. Analizy wskazują także, że znaczna grupa pasażerów godzi się z faktem, że jest wieziona przez odurzonego kierowcę.
Dane Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji z lat 2014-2017 wskazują na ponad 50 proc. wzrost liczby kierowców złapanych na prowadzeniu po narkotykach. (1,5 tys. osób w 2017 roku). Ujawniane przez policję drogową wykroczenia i przestępstwa wynikają z coraz większej liczby kontroli na obecność substancji zabronionych. Jeszcze w 2014 roku drogówka zatrzymała 995 kierowców pod wpływem narkotyków, w kolejnym – 1281. W roku ubiegłym takich osób było już 1535. Za danych KGP wynika, że średnio co szóste badanie wykazuje, że kierowca zażył jakąś substancję psychoaktywną.
Wśród wykrywanych przez policję substancji najczęściej znajdują się marihuana i amfetamina. Potwierdzają to wyniki projektu DRUID, które dodatkowo wskazywały na benzodiazepiny (będące składnikami leków uspokajających), rzadziej opiaty i kokainę. Dziś problemem są także tzw. dopalacze, czyli syntetyczne substancje psychoaktywne. Analizy projektu DRUID wykazały również, że substancje zabronione były w głównej mierze ujawniane wśród mężczyzn w wieku 18-24 oraz 25-34 lat.
- W 2015 roku w Międzynarodowych Badaniach Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ESRA 10 proc. badanych kierowców w Polsce przyznało się, że w ostatnim roku prowadziło pojazd po spożyciu nielegalnych substancji psychoaktywnych. Dla porównania – w tym samym badaniu 12 proc. kierujących stwierdziło, że w ostatnim roku prowadziło pojazd po spożyciu alkoholu. To duża zmiana i bardzo wyraźny sygnał, iż powinniśmy zająć się problemem nielegalnych substancji psychoaktywnych dokładniej – mówi Ilona Buttler z ITS.
Problemem w ruchu drogowym są także legalne substancje psychoaktywne (alkohol czy niektóre leki). Silne leki są stosowane w całej Europie, a badania pokazują, że spośród 88 milionów dorosłych obywateli Unii nieco ponad jedna czwarta osób w wieku 15-64 lat zażywało takie środki.
W ciągu ostatnich 7 lat liczba wypadków, których sprawcami byli nietrzeźwi użytkownicy dróg, spadła w Polsce o blisko 30 proc. To daje nam bardzo przyzwoite miejsce w grupie unijnych krajów, które z powodzeniem zmniejszają zagrożenie związane z obecnością alkoholu w ruchu drogowym. Musimy zrobić wszystko, aby równie skutecznie zacząć walczyć z obecnością niebezpiecznych substancji psychoaktywnych. Im wcześniej zaczniemy tę walkę, tym lepiej – dodaje Ilona Buttler.
W wielu krajach podejmowane są próby opracowania i wdrożenia nowych strategii radzenia sobie z tym problemem. Zmiany dotyczą procedur działania policji na drodze, doskonalenia skuteczności metod ujawniania obecności narkotyków w organizmie użytkowników dróg i zasad łączenia skutecznych kar z odpowiednimi oddziaływaniami edukacyjnymi.
- W większości krajów Europy obowiązują już przepisy prawne mające na celu zwalczanie narkotyków. Wiele krajów wprowadziło także rozwiązania dotyczące zakazu prowadzenia pojazdów w ruchu drogowym po spożyciu różnych substancji psychoaktywnych. ETSC uważa, że przepisy w krajach członkowskich powinny być oparte na zerowej tolerancji, tzn. nawet najmniejsza ilość niebezpiecznej substancji psychoaktywnej w organizmie kierowcy powinna stanowić powód do wykluczenia takiej osoby z ruchu drogowego i do ukarania. Cały czas należy wzmacniać działania policji i doskonalić metody eliminowania z ruchu drogowego niebezpiecznych kierowców np. poprzez stosowanie przesiewowych procedur kontroli (listy kontrolne, badania śliny) – argumentuje dyrektor Antonio Avenoso.
ETSC postuluje także zwiększenie nakładów na badania na temat wpływu najczęściej występujących w populacji narkotyków, po to, aby działania prewencyjne były jak najlepiej dostosowane do specyfiki środka i do zmian zachodzących w populacji. Wszystkie te działania ukierunkowane są na stworzenie skoordynowanego, a tym samym bardziej efektywnego systemu ograniczania skali rozpowszechnienia nielegalnych substancji psychoaktywnych w ruchu drogowym. (ITS)
Komentuj →
14 listopada 2018 |
0
Z inicjatywy Fundacji Zapobieganie Wypadkom Drogowym i Polskiego Klastra Edukacyjnego w dniu 13 listopada 2018 roku odbyło się seminarium „Rozwój innowacyjnych kwalifikacji w transporcie drogowym”.
Współorganizatorem seminarium był Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy oraz Grupa IMAGE. Wsparcia udzielili: Międzynarodowa Szkoła Wyższa Logistyki i Transportu we Wrocławiu, Instytut Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi, Przemysłowy Instytut Motoryzacji, Instytut Badań Edukacyjnych.
Uczestnikami byli instruktorzy, egzaminatorzy, przedsiębiorcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, kadra naukowa, członkowie Polskiego Klastra Edukacyjnego i Ambasadorzy Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym. Łącznie ponad 80 osób. Gości powitali: Bożenna Chlabicz, prezes zarządu Fundacji Zapobieganie Wypadkom Drogowym oraz dr Anna Łuczak, psycholog transportu z Pracowni Psychologii i Socjologii Pracy Zakładu Ergonomii CIOP-PIB. Dr hab. inż. Wiktor M. Zawieska, zastępca dyrektora ds. Techniki i Wdrożeń CIOP-PIB, który brał udział w części obrad, podkreślał, jak pozytywne efekty dla obu stron niesie łączenie nauki z praktyką.
Kadrę naukową tworzyli: prof. Alicja Bortkiewicz IMP), dr Marek Łepkowski (PIMOT), prof. Tadeusz Popkowski (MWSLiT), dr Jadwiga Siedlecka (IMP); prof. Adam Tarnowski (UW).
Wsparcia prawnego udzieliła Kancelaria Radców Prawnych STOPCZYK & WSPÓLNICY sp. k. z Warszawy.
Moderatorem pierwszej części spotkania był dr hab. Adam Tarnowski, profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Referaty wygłosili:
- dr Piotr Klatta, specjalista ds. badań i analiz oraz Boris Poleganow, ekspert merytoryczny (Instytut Badań Edukacyjnych) - pt. „DLACZEGO SEKTOROWE RAMY KWALIFIKACJI?”
- prof. Adam Tarnowski, Instytut Psychologii Transportu UW – pt. „SPOŁECZNE KOMPETENCJE INSTRUKTORÓW I EGZAMINATORÓW”
- Łukasz Kapica, Pracownia Psychologii Społecznej, Zakład Ergonomii, Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy – pt. „NOWE STANDARDY OPISÓW ZAWODÓW”
- Tomasz Piętka z Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury – pt. „ZMIANY STATUSU ZAWODÓW INSTRUKTORA I EGZAMINATORA WRAZ ZE ZMIANAMI PRZEPISÓW PRAWA ORAZ POTRZEBY I OCZEKIWANIA W TYM ZAKRESIE”.
W drugiej części seminarium odbyła się dyskusja nt. społecznej inicjatywy nieobojętnych na rzecz powołania samorządu zawodowego instruktorów i egzaminatorów (http://szie.pl/materialy.zip). Wprowadzeniem do dyskusji było wystąpienie Tomasza Matuszewskiego, Rzecznika Instruktorów i Wykładowców Nauki Jazdy, który przedstawił „Deklarację 13 Listopada”. Prezes Polskiego Klastra Edukacyjnego, Witold Wiśniewski, omówił koncepcję prac i konsultacji dotyczących procesu powoływania samorządu zawodowego instruktorów i egzaminatorów. Zaproponował też strukturę organizacyjną, w ramach której powinny działać poszczególne zespoły. Podkreślając zakres trudności, zaprosił i zachęcał do współpracy wszystkich obecnych w ramach poszczególnych struktur społecznych.
Uczestniczy mieli też okazję zapoznać się z nowoczesnymi laboratoriami badawczymi CIOP-PIB.

Komentuj →
9 listopada 2018 |
0
(fot. Policja Lubuska)
Policjanci apelują do kierowców o ostrożność na drogach i zachowanie szczególnej uwagi w rejonach przejść dla pieszych i innych użytkowników dróg. Dołączmy się do tego apelu, ale też reagujmy na niewłaściwe zachowania.
Zachowajmy ostrożność na drogach. Zielonogórscy policjanci proszą kierujących o ostrożność na drogach i zachowanie szczególnej uwagi w rejonach przejść dla pieszych, a także zwrócenie uwagi na wszystkich użytkowników dróg. W ostatnich dniach doszło do potrąceń pieszego i rowerzystki. Tych zdarzeń można by uniknąć gdyby kierujący byli skoncentrowani i zachowali szczególną ostrożność podczas wykonywanych manewrów.
Piękna jesienna, słoneczna pogoda i sprzyjające warunki atmosferyczne powodują, że kierujący czują się pewniej, jeżdżą szybciej i niestety czasami tracą czujność. Sucha nawierzchnia, dobra widoczność i sprzyjająca pogoda sprawiają, że kierujący wciskają mocnej pedał gazu. Niestety szybsza jazda wydłuża drogę hamowania i w razie konieczności trudniej jest zatrzymać pojazd Częstą przyczyną zdarzeń drogowych, niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych, jest także nieuwaga kierujących o czym przekonał się w środę (7 listopada) kierujący oplem młody mężczyzna. 28-letni kierujący jadący ulicą Sulechowską potrącił na wyznaczonym przejściu dla pieszych dwóch mężczyzn w wieku 44 i 48 lat. Obaj potrąceni zostali zabrani do szpitala, a zdarzenie, ze względu na obrażenia odniesione przez pieszych zakwalifikowano jako wypadek drogowy. Młody kierujący opowiedział policjantom, że się zagapił i nie zauważył pieszych wchodzących na przejście. Swoje zachowanie tłumaczył policjantom zmęczeniem po całym dniu pracy. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy, a także dowód rejestracyjny pojazdu. Mężczyzna będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego. Do kolejnego potrącenia, ale tym razem rowerzystki, doszło w czwartek (8 listopada) w okolicach Przylepu. Kierujący toyotą 60-latek, podczas manewru wyprzedzania potrącił lusterkiem jadącą rowerzystkę. Kobieta wpadła do pobliskiego rowu. Policjanci ruchu drogowego, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia po sprawdzeniu i ustaleniu wszystkich okoliczności zdarzenia odstąpili od ukarania kierującego mandatem i skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Ponadto zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Kierujący tłumaczył policjantom, że został oślepiony przez samochody jadące z naprzeciwka. Opisane przypadki to tylko niewielka część zdarzeń z jakimi codziennie mają do czynienia policjanci ruchu drogowego, dlatego przy każdej okazji bardzo prosimy wszystkich kierujących o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Pamiętajmy, że ostre słońce może oślepiać kierujących, a gwałtowne zmiany temperatur w okresie przejściowym mogą powodować dekoncentrację, dlatego zanim rozpoczniemy manewr wyprzedzania, omijania czy zmiany pasa bądź kierunku ruchu, upewnijmy się, że mamy dobrą widoczność, a swoim manewrem nie spowodujemy zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Szczególną ostrożność zachowajmy w rejonach przejść dla pieszych, a jeśli z jakiegoś względu mamy utrudnioną widoczność, zdejmijmy nogę z gazu.
Źródło: podinsp. Małgorzata Stanisławska, Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze
Komentuj →
9 listopada 2018 |
0
BFM – „Elisabeth Borne annonce l'inscription des trottinettes au Code de la route” [kliknij]
Postawiliśmy tytułowe pytanie czy prawo nadąża za dynamicznie rozwijającym się rynkiem pojazdów transportu osobistego? Odpowiemy niestety – NIE. Skrupulatnie informujemy o kolejnych zmianach w europejskich kodeksach drogowych, może te doniesienia będą inspiracją na rodzimych ustawodawców?
Do francuskiego kodeksu drogowego parlamentarzyści wprowadzą tę nową kategorię – o tym fakcie informowała minister transportu Elisabeth Borne. Pani minister podkreśliła, iż rząd nie może być obojętny na bezpieczeństwo pieszych w kontekście pojazdów poruszających się z prędkością 20 lub 30 km/godz. Nie możemy narażać bezpieczeństwa pieszych na chodnikach i stworzymy nową kategorię pojazdów. Te pojazdy będą mogły poruszać się po ścieżkach rowerowych lub w strefach o prędkości 30 km/godz., ale nie na chodnikach. Równocześnie monitorowane będą działania wypożyczalni takich pojazdów. To ukłon w kierunku – postulujących o podobne rozwiązania samorządowców Paryża, Bordeaux czy Lille, także innych francuskich miast. Te wnoszą o możliwości działań na rzecz rozwoju tych nowych usług – jak na wstępie. - Naszym celem nie jest ograniczenie, ale zapewnienie odpowiednich ram dla rozwoju tych nowych usług mobilności w służbie naszych współobywateli – podkreśla minister Elisabeth Borne. (jm)

Komentuj →
8 listopada 2018 |
0
W dniu dzisiejszym odbędzie się seminarium metodyczne na temat „Rozwój innowacyjnych kwalifikacji w transporcie drogowym”. Organizatorami są: Fundacja Zapobieganie Wypadkom Drogowym, Polski Klaster Edukacyjny, Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy i Grupa IMAGE.
Wystąpienia części plenarnej:
- dr hab. prof. UW Adam Tarnowski, Uniwersytet Warszawski - Społeczne kompetencje instruktorów i egzaminatorów
- dr Piotr Klatta, specjalista ds. badań i analiz oraz Boris Poleganow, ekspert merytoryczny z Instytutu Badań Edukacyjnych - Dlaczego Sektorowa Rama Kwalifikacji
– Maciej Wroński, prezes Transport i Logistyka Polska - Kwalifikacje w transporcie – zapotrzebowanie na innowacyjność
– Łukasz Kapica, Pracownia Psychologii Społecznej, Zakład Ergonomii, Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy - Nowe standardy opisów
- Tomasz Piętka, Departament Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury - Zmiany statusu zawodów instruktora i egzaminatora wraz ze zmianami przepisów prawa oraz potrzeby i oczekiwania w tym zakresie.
Merytorycznie seminarium wspierać będą przedstawiciele placówek naukowych: Instytut Medycyny Pracy im. J. Nofera w Łodzi, Międzynarodowa Wyższa Szkoła Logistyki i Transportu we Wrocławiu, Instytut Transportu Samochodowego, Przemysłowy Instytutu Motoryzacyjny, Krajowa Rady BRD. Uczestniczyć też będą przedstawiciele mediów.
Debatę ekspertów poprowadzi Tomasz Matuszewski, Rzecznik Instruktorów i Wykładowców Nauki Jazdy. Udział w niej potwierdzili przedstawiciele branżowych organizacji pozarządowych oraz eksperci Polskiego Klastra Edukacyjnego.
W Centralnym Instytucie Ochrony Pracy – Państwowym Instytucie Badawczym w Warszawie odbędzie się prezentacja pracowni badawczych.
Komentuj →
8 listopada 2018 |
0
- Podczas tegorocznej akcji naszym celem było przeszkolenie z zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego 1000 osób po 60 roku życia, tę liczbę udało nam się znacznie przekroczyć. Zainteresowanie akcją było tak ogromne, że przeszkoliliśmy blisko 1500 seniorów oraz naprawiliśmy ponad 500 rowerów – powiedział Sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Konrad Romik (fot. Jolanta Michasiwicz)
Akcja „Senior na drodze - Jestem świadomy, będę bezpieczny” zakończyła się ogromnym sukcesem. Podczas 34 warsztatów przeszkoliliśmy blisko 1500 seniorów, naprawiliśmy też ponad 500 rowerów.
To znacznie więcej niż zakładaliśmy rozpoczynając akcję.
- Podczas tegorocznej akcji naszym celem było przeszkolenie z zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego 1000 osób po 60 roku życia, tę liczbę udało nam się znacznie przekroczyć. Zainteresowanie akcją było tak ogromne, że przeszkoliliśmy blisko 1500 seniorów oraz naprawiliśmy ponad 500 rowerów – powiedział Sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego Konrad Romik.
Działania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na rzecz poprawy bezpieczeństwa seniorów prowadzone są od 2016 roku. Tegoroczna, trzecia edycja ogólnopolskiej akcji informacyjno-edukacyjnej, skierowanej do osób powyżej 60 roku życia, prowadzona była pod hasłem „Senior na drodze. Jestem świadomy – będę bezpieczny”. W tym roku zaplanowano trzykrotnie więcej spotkań niż w latach poprzednich.
Partnerem strategicznym akcji była Policja, która brała udział we wszystkich spotkaniach. Policjanci omawiali zagrożenia najczęściej występujące w miejscowościach wytypowanych do przeprowadzenia warsztatów oraz przypominali zasady bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowym. Policjanci rozmawiali z seniorami o lokalnych problemach bezpieczeństwa na drodze. Ostrzegali przed miejscami i sytuacjami powodującymi największą ilość niebezpiecznych zdarzeń. Podczas akcji, w dwóch miastach (Kutnie i Ostrowie Wielkopolskim) Policja uruchomiła punkt znakowania rowerów.
Spotkania z seniorami odbywały się we wszystkich województwach, w każdym z nich w dwóch miastach, a w województwie mazowieckim odbyły się cztery warsztaty. Lokalizacje zostały wytypowane w obszarach o najwyższym wskaźniku zagrożenia utraty życia i zdrowia osób powyżej 60 roku życia.
Filarem każdego z wydarzeń były prelekcje eksperta ruchu drogowego, połączone z omówieniem filmów obrazujących rzeczywiste zagrożenia dla niechronionych uczestników ruchu.
Od 29 czerwca do 18 października 2018 r. odbyły się w sumie 34 spotkania. Celem podejmowanych działań było kształtowanie prawidłowych postaw i zachowań pieszych i rowerzystów w ruchu drogowym, a także budowanie poczucia współodpowiedzialności za bezpieczeństwo swoje i innych oraz wzrost świadomości społecznej w zakresie bezpiecznego zachowania się na drodze. Każdemu warsztatowi towarzyszył serwis rowerowy, w którym dokonywane były bezpłatne serwisy jednośladów, w razie potrzeby rowery doposażane były w oświetlenie oraz elementy odblaskowe.
W promowaniu bezpiecznych postaw na drodze brali udział również członkowie Wojewódzkich Rad Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, którzy aktywnie uczestniczyli w tych spotkaniach.
Dodatkowo uatrakcyjniając akcję zaproszono do udziału w niej specjalistów różnych dziedzin. Podczas kilku spotkań (Warszawa, Bydgoszcz, Toruń, Lublin) obecne było Polskie Centrum Dietetyczne, realizujące wśród seniorów elementy Projektu Zdrowie. Centrum przeprowadziło bezpłatne badania ponad 100 seniorów, a po konsultacjach, każdy z uczestników otrzymał indywidualne zalecenia dietetyczne. Podczas niektórych warsztatów były również prezentowane pokazy udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej w sytuacjach, które często dotykają seniorów.
Do akcji włączali się także lokalni partnerzy. W większości przypadków były to Urzędy Miast lub ich kluczowi przedstawiciele. W kilku lokalizacjach były to instytucje współpracujące z miastem, kluby seniora czy Uniwersytety Trzeciego Wieku.
Należy podkreślić, iż osoby powyżej 60 roku życia stanowią ok. 18% wszystkich ofiar wypadków drogowych. Jak wynika z danych Policji, w 2017 roku uczestnicy ruchu drogowego powyżej 60 roku życia (piesi, rowerzyści i kierowcy) uczestniczyli w 10 588 wypadkach drogowych, w których zginęło 905 osób, a 7 355 zostało rannych. Piesi z tej grupy wiekowej brali udział w 2 936 wypadkach, w których zginęło 435 osób, a 2543 zostało rannych. Natomiast rowerzyści powyżej 60 roku życia uczestniczyli w 1204 wypadkach, zginęło w nich 117 osób, a 1054 zostało rannych.
Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
Komentuj →
8 listopada 2018 |
0
Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju (fot. MIiR)
Jerzy Kwieciński Minister Inwestycji i Rozwoju poinformował, iż na realizację projektu pn. „Ogólnopolskie szkolenia dla samorządowych zarządców dróg w zakresie stosowania inżynieryjnych środków poprawiających bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego” przeznaczono 4,25 mln zł, środków z funduszy unijnych. Zaplanowano 80 szkoleń w 16 województwach, ich uczestnikami będą samorządowcy.
Ministerstwo Infrastruktury - Sekretariat Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Centrum Unijnych Projektów Transportowych podpisały 7 listopada 2018 r. umowę o dofinansowanie projektu edukacyjnego w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego. - Projekt opiewa na 5 mln zł, z czego dofinansowanie z funduszy unijnych wynosi 4,25 mln zł – informował Jerzy Kwieciński. Jak dalej przypomniał szef MIiR wszystkich dróg w Polsce mamy 420 tys., z tego 400 tys. to są drogi samorządowe - głównie lokalne. Zarządcami tych dróg są samorządowcy. Projekt nazwany „Ogólnopolskie szkolenia dla samorządowych zarządców dróg w zakresie stosowania inżynieryjnych środków poprawiających bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego” ma na celu podniesienie kompetencji 3,5 tys. samorządowców, odpowiedzialnych za zarządzanie drogami lokalnymi. Szkolenia mają zostać zindywidualizowane i koncentrować się będą na przyczynach wypadków w danym regionie. Zakres merytoryczny przyszłych projektu przede wszystkim będzie dotyczył: tworzenia i opiniowania projektów organizacji ruchu, wdrażanie i uspakajanie ruchu, sygnalizacja świetlna, stosowanie prawidłowego oznakowania drogowego, współpraca na rzecz brd pomiędzy zarządcami dróg i policją. Jak uzupełnił Marek Chodkiewicz, wiceminister infrastruktury, uczestnicy przyszłych szkoleń to przede wszystkim osoby odpowiedzialne za projekty organizacji ruchu. - Dodatkowo przewidujemy szkolenia dla członków wojewódzkich rad bezpieczeństwa ruchu drogowego – przekazał M. Chodkiewicz. (jm)
Komunikat Ministerstwa Rozwoju: 80 szkoleń, 16 województw, tysiące samorządowców z wiedzą z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Takie będą efekty projektu edukacyjnego, na który trafi 4,25 miliona złotych z funduszy unijnych.
Umowę o dofinansowanie podpisali dzisiaj Krzysztof Rodziewicz, Dyrektor Departamentu Przygotowania Projektów w Centrum Unijnych Projektów Transportowych oraz Konrad Romik, dyrektor Sekretariatu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, która będzie realizować to przedsięwzięcie.
Nazwa projektu to „Ogólnopolskie szkolenia dla samorządowych zarządców dróg w zakresie stosowania inżynieryjnych środków poprawiających bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego”. Jego wartość to 5 milionów złotych, a dofinansowania unijnego z Programu Infrastruktura i Środowisko – 4,25 miliona złotych.
Szkolenia będą skrojone na miarę – każde szkolenie będzie się skupiało na przyczynach wypadków w danym regionie. Ich uczestnikami będą samorządowi zarządcy dróg - osoby zaangażowane w procedury zarządzania ruchem drogowym, opiniujące i zatwierdzające do realizacji projektów organizacji ruchu oraz odpowiedzialne za jego prawidłową organizację. Będzie to około 3500 osób z całego kraju.
Jaki jest cel tych szkoleń?
"Na drogach ma być bezpieczniej. W zeszłym roku w Polsce doszło do ponad 30 tysięcy wypadków drogowych. Zginęło w nich blisko 3 tysiące osób. Jeśli te szkolenia pozwolą ocalić chociaż jedno życie, będą warte każdej złotówki" – mówi minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
Dodaje, że szkolenia to tylko element całej palety działań.
"Równie ważne są podniesienie świadomości w zakresie bezpiecznych zachowań na drodze oraz współpraca pomiędzy administracją rządową, samorządową i organizacjami pozarządowymi" – podsumował Kwieciński.
Komentuj →
7 listopada 2018 |
0
Dubaj, największe miasto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich liczące ok. 3,1 mln mieszkańców. Stolica emiratu Dubaj wchodzącego w skład Zjednoczonych Emiratów Arabskich (fot. Piotr Wagner)
Pierwsze ślady bytowania ludności datowane są na 120 tysięcy lat przed naszą erą. W momencie uzyskania niepodległości w 1971 roku liczba ludności wynosiła 180 tysięcy, obecnie prawie 9 milionów. Kraj, w którym wszystko musi być największe: od ulic do opakowań w supermarkecie.
Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Miasto niczym z gry Cities-Skylines. 50 lat temu ktoś usiadł nad deską kreślarską – pustym obszarem i postanowił zrobić najnowocześniejsze miasto świata, w środku niczego. Tu będzie 14-pasmowa droga, tu Centrum, tu marina, tu nadziemne automatyczne metro, a tu tramwaj, a tu sztuczna wyspa w kształcie palmy, bo z roślin mamy tylko palmy. Multikulturowe – mówiące wszystkimi językami świata.
Ruch drogowy, samochody. Do rzeczy. Szerokie obwodnice i ulice jak drogi. Wielkie samochody. Nissan Pathfinder wygląda jak zabawkowy samochodzik, królują Land Cruisery w największej wersji, z sześciolitrowymi silnikami i GMC wielkości mikrobusów. Bentleye mijają Porsche nie robiąc na nikim wrażenia, a ciąg salonów Mc Larena, Bentleya, Lamborghini, Ferrari sąsiaduje z salonami tuningowymi największych firm.
Nie występują tu kombi – trudno nawet wytłumaczyć mieszkańcom po co istnieją – są tylko SUV-y i sedany. Kierowcy twierdzą, że SUV-y są domowe, a sedany sportowe. Nie ma też samochodów osobowych z silnikami diesla. Benzyna kosztuje 2,5 dirhama (AED) - czyli około 2,5 złotego za litr. Do roku 2025, według planów, 25% transportu będzie zasilane czystą energią. Więc na przykład nowe taksówki są już hybrydowe i elektryczne. Do miliona im jednak daleko.
Kultura. Na drogach ruch jest płynny mimo korków i dosyć luźnego traktowania przepisów. Chcesz zmienić pas – włączasz kierunkowskaz (lub nie) i powoli zjeżdżasz – jak tamten zwolni, to wjeżdżasz przed niego. Jeśli nie, puszczasz go i wjeżdżasz przed następnego. Jak ktoś ci przeszkadza bo zatrzymał się w poprzek, trąbisz i czekasz aż ruszy. Wygrażanie pięściami i obraźliwe gesty, kulturowo nie występują.
Przepisy. Parkowanie jest płatne, ale nie brakuje gigantycznych – piętrowych garaży i wolnych miejsc. Wszyscy przemieszczają się z jednostajną prędkością – maksymalną dopuszczalną – 120 km/h na autostradach, 100 km/h na pozostałych, w mieście 60-80, na jednopasmowych 40 km/h. Rozmieszczone co półtora kilometra automatyczne fotoradary – podobno (i sądząc po prędkości taksówek) ustawione z tolerancją +20 km, skutecznie zniechęcają do wykroczeń. Jeśli taksówkarz prędkość przekroczy, choćby o 10 km/h, to otrzymuje wezwanie do stawienia się do biura po powrocie do bazy.
Piesi na przejściach mają pierwszeństwo. Większość przejść jest dodatkowo oznakowana odpowiednikiem naszego znaku A-7, każdy zatrzyma się gdy tylko zobaczy zbliżającego się człowieka – no chyba, że kierowca jest hindusem, którzy niespecjalnie zdają się tam przejmować przepisami, wtedy może być różnie.
Mandaty. Przychodzą po tygodniu – do Polski po miesiącu – i jest wysoki. Za przejechanie na czerwonym świetle 1000 AED i konfiskata auta na tydzień. Po drugim "wczesno-czerwonym" – na zawsze. Za jazdę po alkoholu 20000 AED i konfiskata na trzy tygodnie. Położone na obrzeżach miasta, tam gdzie zaczyna się pustynia, wielkie parkingi pełne skonfiskowanych pojazdów przysypanych warstwą piasku pokazują, że to działa. Dodatkowo po kilku wykroczeniach, trafia się na obowiązkowy, trzydniowy pobyt do aresztu.
Rekordowy mandat wystawiony Europejczykowi opiewał na 170000 AED. Został wystawiony następnego dnia, dostarczony prosto do hotelu, z poleceniem uiszczenia jeszcze przed wyjazdem. To była kara za dwugodzinną zabawę na drodze.
Ciekawostki:
- zielone miga przed żółtym, a zielonego nie poprzedza czerwone z żółtym;
- wszystkie drogi są oświetlone, nawet na pustyni, plus obowiązkowe fotoradary;
- podejście do kierunkowskazów zupełnie luźne, nawet wśród kierowców autobusów.
A kiedy spadnie deszcz, policja pojawia się na drogach dla bezpieczeństwa mieszkańców, którzy wyjeżdżają robić sobie selfie z kroplami.
Wnioski BRD? Automatyczny nadzór nad drogami, który sprawia, że wszyscy jadą z tą samą prędkością oraz uciążliwe, ale przede wszystkim nieuchronne kary. Inny świat.
Piotr Wagner, Grupa IMAGE
Komentuj →
7 listopada 2018 |
0
(fot. Jolanta Michasiewicz)
Stołeczna Straż Miejska wypowiedziała wojnę kierowcom, którzy parkują na trawnikach, klombach, zieleńcach. Rozjeżdżają zieleń tłumacząc, że parkingów zbyt mało, więc takie prawo dają sobie takie właśnie prawo. Szczególnie skrupulatnie korzystają z już zdewastowanych trawników. Strażnicy mówią: TAK BYĆ NIE MOŻE. STOP NISZCZENIU ZIELENI.
Nareszcie! Pojawiła się realna szansa na karanie kierowców, którzy „muszą” gdzieś zaparkować swój pojazd, więc robią to także na trawnikach. Straż miejska ocenia, iż niszczenie zieleni to w Warszawie praktyka nagminna. W dniach 7-16 listopada br. strażnicy za wycieraczkami czy klamkami pojazdów zaparkowanych na terenie zielonym pozostawią zawieszki informujące o popełnionym wykroczeniu. Zachowanie, o którym mówimy to naruszenie art. 144 § 1. Kodeksu wykroczeń. Ten przepis brzmi: Rozdział XVII Wykroczenia przeciwko urządzeniom użytku publicznego art. 144 § 1. Kto na terenach przeznaczonych do użytku publicznego niszczy lub uszkadza roślinność lub też dopuszcza do niszczenia roślinności przez zwierzęta znajdujące się pod jego nadzorem albo na terenach przeznaczonych do użytku publicznego depcze trawnik lub zieleniec w miejscach innych niż wyznaczone dla celów rekreacji przez właściwego zarządcę terenu, podlega karze grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
- Tylko w 2018 roku w związku z tym wykroczeniem interweniowaliśmy prawie 34 tysiące razy. Akcją chcemy zwrócić uwagę, że pozostawienie samochodu w takich miejscach jest nie tylko wykroczeniem, ale także niszczeniem środowiska naturalnego – mówi starszy inspektor Sławomir Smyk ze Straży Miejskiej. Celem realizowanego projektu jest opracowanie i zaprojektowanie rozwiązań służących skutecznej ochronie terenów zielonych stolicy. (jm)
Komentuj →
6 listopada 2018 |
0
Nalepka do oznaczania pojazdów elektrycznych (EE). Opis: Opis: materiał: samoprzylepny wodoodporny, barwa tła: niebieska, barwa napisu EE: żółta, grubość linii liter EE: 2÷3 mm, wysokość liter EE: 20÷22 mm, szerokość liter napisu EE: 13÷15 mm, odstępy między literami EE: 2÷3 mm, barwa napisu Strefa czystego transportu, Clean transport zone, ECO i PL: biała, barwa numeru TERYT gminy (siedmiocyfrowego) i numeru porządkowego wyprodukowanej nalepki (siedmiocyfrowego - od 0000001 do 9999999): czarna, flaga: biało-czerwona o szerokości 20 mm, oznaczenia wyśrodkowane w poziomie, napis EE wyśrodkowany również w pionie. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 7 maja 2018 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych [kliknij]
Jeszcze raz redakcja dziennika „Gazeta Wrocławska” podejmuje problem pojazdów elektrycznych. Tym razem sprawa dotyczy tych pojazdów i adresowanego do ich właściciela udogodnienia tj. korzystania z uprzywilejowanych buspasów. Jak się dowiadujemy we Wrocławiu z tego przywileju korzystają też kierowcy aut „prawie elektrycznych”. Cóż to za kategoria? Otóż są kierowcy, którzy tłumaczą, że „skoro ich auto ma akumulator to znaczy że jest elektryczne i mogą bez problemu i konsekwencji omijać pozostałych kierowców „uczciwie” stojących w korku”. Jak to komentują dziennikarze – to prowadzi do wielu niebezpiecznych i nerwowych sytuacji.
Szanowni kierowcy aut „prawie elektrycznych” - z dniem 1 lipca 2018 r. w życie weszło rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 7 maja 2018 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych (2018.893). Czy zgodnie z zawartymi w tym akcie przepisami w prawym dolnym roku przedniej szyby obok nalepki kontrolnej macie nalepkę pojazdu elektrycznego (EE)? To właśnie nalepka oznaczająca pojazd, który ma przywilej jazdy buspasem. Zachęcamy także do lektury art. 148b ust. 1 ustawy z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych (2018.317). Za dwa lata takie pojazdy otrzymają zielone tablice rejestracyjne. Uprawnienie do jazdy po buspasach przysługuje samochodom wyłącznie elektrycznym od wejścia w życie ustawy o elektromobilności, czyli od 22 lutego 2018 roku, przywilej może dotyczyć pojazdów elektrycznych, jednak zdecydowanie nie „prawie elektrycznych”. I uzupełniająco dodajmy, iż samorządy mogą zakazać elektrykom jazdy buspasami, ale wówczas tę informację musza umieścić na stosownej tablicy informacyjnej. Za złamanie zakazu przejazdu buspasem grozi mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny. (jm)
„Gazeta Wrocławska”’ – „Jadą pasem dla elektrycznych aut bo mają akumulator” (screen)
Komentuj →
2 listopada 2018 |
0
Podwyższony krawężnik. Projekt „Szanuj zieleń” (fot. Urząd m.st. Warszawy
Na warszawskich ulicach pojawiły się prototypy rozwiązań chroniące rośliny przed rozjeżdżaniem. Trawnik na podwyższeniu, ograniczniki wokół mis drzew i banderole na pniach to część projektu „Szanuj zieleń”.
– Jesteśmy w trakcie jesiennej akcji sadzenia 6 000 drzew. Wiele sadzonek pojawi się wzdłuż ulicznych pasów zieleni. Jednak, aby mogły one rosnąć, niezwykle istotna jest ochrona ich korzeni. Miejskie drzewa i krzewy są codziennie narażone na uszkodzenia spowodowane nielegalnym parkowaniem. Kierowcy, którzy nie zwracają uwagi na trawniki i parkują tuż pod drzewami, niszczą naszą wspólną zieleń. By temu zapobiec testujemy nowe, estetyczne rozwiązania – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent m.st. Warszawy.
Projekty zabezpieczeń, które odgradzają rośliny od aut mieszkańcy zobaczą m.in. przy ul. Kruczej. Po jednej stronie arterii warszawscy ogrodnicy zamontowali ograniczniki w misach drzew. Z drugiej strony założyli na pnie specjalne banderole. Zapisane są na nich uświadamiające hasła, np. „Jestem dębem, obniżam temperaturę chodnika w słoneczne dni – beze mnie będzie tu bardzo gorąco”. Na Muranowie powstał trawnik wyniesiony ponad poziom jezdni. Jego powierzchnia wznosi się stopniowo w stronę miejsc parkingowych, wyznaczonych na chodniku. Od listopada funkcjonariusze Straży Miejskiej wystawiając mandat za złe parkowanie dodatkowo zostawią na klamce samochodu specjalną naklejkę. Rzucająca się w oczy informacja będzie ostrzeżeniem dla innych kierowców.
– Teraz obserwujemy reakcje kierowców i zbieramy opinie warszawiaków. Nowe sposoby zabezpieczenia zieleni są w fazie testu. Wcześniej konsultowaliśmy je na otwartych spotkaniach. Dialog z mieszkańcami jest niezwykle ważny, gdyż pozwala nam spojrzeć na problem z wielu stron – mówi Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.
W warsztatach udział wzięli mieszkańcy, miejscy aktywiści, badacze społeczni i projektanci z firmy Cooperativa Studio. Nie zabrakło również ekspertów z Zarządu Zieleni, Straży Miejskiej i Zarządu Dróg Miejskich. Podczas konsultacji miasto zebrało blisko 2,5 tysiąca opinii.
– Testowaniu poddajemy zarówno rozwiązania, które zostały ocenione najwyżej jak i te, które budziły najwięcej kontrowersji - wyjaśnia Magda Biejat, koordynatorka projektu „Szanuj zieleń” z Pracowni Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia”.
Rozwiązania będą poddawane próbie do połowy listopada. Koordynatorzy akcji pytają o zdanie przechodniów i obserwują zachowania parkujących auta. Warszawiacy mogą skomentować funkcjonalność prototypów na specjalnej grupie „Szanuj zieleń”. (Urząd m.st. Warszawy)

Podwyższony krawężnik. Projekt „Szanuj zieleń” (fot. Urząd m.st. Warszawy
Barierka przy drzewie. Projekt „Szanuj zieleń” (fot. Urząd m.st. Warszawy
Informacyjna plansza na drzewie. Projekt „Szanuj zieleń” (fot. Urząd m.st. Warszawy)
Trawnik na podwyższeniu. Projekt „Szanuj zieleń” (fot. Urząd m.st. Warszawy)
Komentuj →
2 listopada 2018 |
0
(fot. GITD)
Od 3 listopada 2018 r. poborcą opłaty elektronicznej staje się Główny Inspektor Transportu Drogowego. Zmienia się operator, ale nie zmieniają się zasady użytkowania systemu.
GITD informuje, że na podstawie przepisów ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o drogach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 12), a w szczególności art. 1, art. 3, art. 7 i art. 8, z dniem 3 listopada 2018 r. następuje zmiana podmiotu realizującego zadania publiczne związane z poborem opłaty za przejazd po drogach krajowych (opłaty elektronicznej) i opłaty za przejazd płatnymi odcinkami autostrad oraz wprowadzaniem, eksploatowaniem i rozwijaniem elektronicznego systemu poboru opłat. Za realizację tych zadań odpowiada Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) z siedzibą w Warszawie, adres: Aleje Jerozolimskie 94, 00-807 Warszawa, NIP: 526-259-66-40, REGON 017427604. Na mocy przepisów ww. ustawy nowelizującej GITD staje się właścicielem Krajowego Systemu Poboru Opłat oraz poszczególnych elementów wchodzących w jego skład, w tym Elektronicznego Systemu Poboru Opłat viaTOLL.
GITD przejmuje także wszelkie prawa i obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, wynikające z umów zawartych z użytkownikami systemu viaTOLL. Począwszy od 3 listopada 2018 r. GITD staje się stroną tych umów i będzie od tej pory realizował ich postanowienia w celu zapewnienia użytkownikom warunków niezbędnych do korzystania z systemu viaTOLL i uiszczania należnych opłat.
Z dniem 2 listopada 2018 r. wygasa umowa o realizację zamówienia publicznego na stworzenie oraz wdrożenie Krajowego Systemu Poboru Opłat, zawarta w dniu 2 listopada 2010 r. pomiędzy Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad a konsorcjum wykonawców.
GITD informuje, że podpisana przez użytkowników umowa ze Skarbem Państwa reprezentowanym przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, której przedmiotem jest uiszczanie opłaty za przejazd w elektronicznym systemie poboru opłat viaTOLL za pomocą urządzenia pokładowego, pozostaje wiążąca. Tym samym środki zgromadzone na koncie użytkownika nie przepadają i pozostają niezmiennie do wykorzystania na poczet przyszłych przejazdów siecią dróg płatnych. Sposób uiszczania opłaty również pozostaje bez zmian i będzie on realizowany za pośrednictwem urządzeń pokładowych, które użytkownicy systemu otrzymali w toku dotychczasowej rejestracji zakończonej podpisaniem umowy.
Zmiana poborcy opłaty elektronicznej i opłaty za przejazd płatnymi odcinkami autostrad, wprowadzana z dniem 3 listopada 2018 r., nie wymaga żadnych dodatkowych czynności po stronie użytkownika systemu viaTOLL, a zgromadzone środki na koncie użytkownika pozostają do wykorzystania w celu przyszłych opłat za przejazd siecią dróg płatnych i autostrad. (GITD)
Komentuj →